Dlaczego panie z Lewicy tak walczą o tę aborcję? Czyżby myślały wyłącznie o własnych potrzebach seksualnych, traktując aborcję jako antykoncepcję i nie myśląc o innych? Co z paniami, które zdecydują się na nią zbyt pochopnie? Depresja? Trauma do końca życia?
0
0
0
8
0